Daleki jestem od euforii niskich przebiegów, ale w tym wypadku zarówno stan jak i rzeczony przebieg, zdają się iść ręka w rękę. Co nie zmienia faktu, że boczki drzwi w tych rocznikach wykonywano z materiału, którego nazwy nie jestem skłonny podawać. Volvo z pięciocylindrowym silnikiem i automatem, za to bez klimatyzacji. Cóż, coś za coś. Zlicytowany na @
Keep reading with a 7-day free trial
Subscribe to Likonic’s Substack to keep reading this post and get 7 days of free access to the full post archives.